Turbo-recenzje, czyli zanoty z edukacyjnych (i nie tylko) lektur



Mimo, że na co dzień całym sercem jestem za "slow life", to zdarza się, że przyciskam lekturowy pedał gazu - wtedy pochłaniam książki jedna za drugą, a moje notatki z tych lektur to po prostu krótkie "zanotki". Dla wszystkich, którzy nie mają czasu nawet na czytanie recenzji - zbiór moich krótkich, czasem ironicznych, czasem twórczych notatek lekturowych. W razie pytań - służę pomocą. Zbiór będzie się oczywiście powiększał, zachęcam do zaglądania!



A. Duckworth Upór. Potęga pasji i wytrwałości 


      Skończyłam, bo – choć książka pasjonująca – ma 300 stron i wypełniona jest dość podobnymi historiami, więc może zmęczyć... Ale jak mogłabym to zrobić autorce (i sobie) i przerwać w połowie? Wszak to książka o uporze. A tak serio – nie chciałam przerywać, bo autorka bardzo logicznie prowadziła mnie ścieżką pt. „bądź uparty, a spotka cię nagroda”. 
      I tak w kolejnych, bardzo logicznie uporządkowanych rozdziałach (część pierwsza: „Czym jest upór i dlaczego jest ważny?”, część druga: „Rozwijanie uporu od środka”; część trzecia: „Rozwijanie uporu od zewnątrz”) mamy oprócz relacji z badań (m.in. interesujące wyniki badań podłużnych – czyli tych rozpoczętych np. w roku 1940), ciekawe (choć podobne) historie znanych i mniej znanych sportowców, kompozytorów, naukowców czy ludzi sukcesu z różnych dziedzin. I jak na amerykańską literaturę popularnonaukową przystało – jest też rys poradnikowy: jednoznaczne wskazówki dla nauczycieli czy rodziców, jak rozwijać w dzieciach upór i są to naprawdę jedne z najciekawszych i najbardziej inspirujących fragmentów (rozdział „Rodzicielstwo rozwijające upór”).

      Jak to jest napisane? Lekko, z dużą dozą osobistych doświadczeń i jeszcze większą dozą ironicznego dowcipu. Te odwołania do osobistych doświadczeń są o tyle ciekawe, że Duckworth to kobieta, która w swoim życiu „posmakowała” różnych profesji, była m.in. doradcą w korporacji McKinsey, nauczycielką w szkole podstawowej, psycholożką-badaczką, pracowniczką uniwersytecką…

      Dlaczego mogę polecić tę książkę? Bo napisana jest w duchu EduJutra i dotyczy trzech bardzo ważnych dla EduJutra zagadnień:
- mądre wspieranie uzdolnień polega na wspieraniu rozwoju zainteresowań, a nie „parciu na talent”,
- mądre wspieranie uzdolnień polega na rozwijaniu wysiłku i samodyscypliny,
- mądre wspieranie uzdolnień polega na uczeniu dziecka, by bezustannie poszukiwało głębszego sensu tego, co robi.
      Stanisław Staszic powiedział kiedyś, że „talent jest jak kawałek szlachetnego, ale surowego metalu; dopiero pilna praca go obrobi i wielką wartość nadaje” – Angela Duckworth odmienia te słowa na wszelkie możliwe sposoby. Kto gotowy na 300 stron deklinacji słowa „upór”?
 


J. Senior Dużo radości, mniej przyjemności.
 
Książka o rodzicielstwie z tak zwanych "w punkt". Bardzo obiektywne i realistyczne (mimo, że amerykańskie) spojrzenie na trudy i znoje związane z posiadaniem jednego, dwójki, trójki (ha!) i więcej dzieci. Piękne ujęcie tego, co oznacza wychowywanie dzieci w szerszym kontekście życia ("Ku jakiemu celowi prowadzę moje dzieci?"). Pozostawia z poczuciem: odrzuć wszelkie oczekiwania (nastawienia, założenia, plany, zasady...), gdy opiekujesz się ludźmi z niewykształconą korą przedczołową;))

M. Rasfeld, S. Breidenbach Budząca się szkoła
 
Szkoła w mojej głowie już dawno "obudzona". (R)ewolucja myśli, do których nikt nie musi mnie przekonywać. Pytam - co w tym nowego; czy to odkrywcze? Odpowiedzi są nieistotne - nawet jeśli znam i stosuję "naukę przyjazną mózgowi" - warto przypominać prawdy z nią związane... Gdzie wcielić je w życie? Czy w polskiej edukacji mamy miejsce na zmiany wynikające z tych "starych prawd"? Polecam, nie tylko nauczycielom.

J. Hattie Widoczne uczenie się dla nauczycieli
Napisana językiem przepisu kulinarnego, nie traci jednak ducha, który zakłada, że szkoły są OK, a nauczyciele z pasją. Pytanie "Co działa w moim nauczaniu?" otworzyło mi kosmos refleksji, planów i działań. Największe zaskoczenie: wpływ stylu uczenia się na sprawdzalne efekty uczenia się = zero. Najmniejsze zaskoczenie: największy wpływ na efekty uczenia się ma stosowanie elementów oceniania kształtującego. Bardzo polecam.


A. Graff Matka feministka 

Moja wizja macierzyństwa feminizmem podszytego - nazwana!; bardzo trafne obserwacje dot. żywota poczciwego matko-kobieto-pracowniczki. Ciekawa lektura w kontekście teraźniejszości. Polecam oczywiście.



A. Michalak Matka Sanepid 

Lubię:
- obalanie mitu świętości matki i dziecka,
- obśmiewanie nadtroskliwości,
- podważanie rodzicielstwa kontrolującego, organizującego, ingerującego.
Nie lubię:
- przekraczania subtelnej granicy między humorem a brakiem szacunku, czułości wobec dzieci ("zeżarła bułę", "rusz dupsko", "będzie wyła pod drzwiami").
Poddaję pod rozwagę.



Edukacja. Przewodnik Krytyki Politycznej

Inspiracje:
- pedagogika slow: czy da się w tym systemie?
- no i jeszcze powrót marzeń, by znaleźć przestrzeń i możliwości na rozmowę z młodzieżą o wrażliwości, pięknie, ciele, szacunku, przyjemności, delikatności i rozkoszy - czyli "ja jako prowadząca zajęcia z WDŻ".
Polecam.

C. Honore Pod presją 
 Dużo gadania, a wniosek prosty:
dać dzieciom czas,
dać dzieciom uwagę/uważność.
 
Wyzwanie. Nie lada.



1 komentarz:

  1. Trudnosci w radzeniu sobie z wydatkami i projektami?

    Jestesmy gotowi pomoc ci w tych trudnych czasach.

    Skontaktuj sie z nami prywatnie, aby uzyskac wiecej informacji.

    E-mail: area.of.finance13@gmail.com

    Whatsapp: +33756841623

    OdpowiedzUsuń